Pośpiech...
W ciągłym biegu żyjemy.
Pośpiech zubaża życie nasze.
Wokół kuszą dobra materialne.
Do coraz większej prowokują pracy.
Dla rodziny i bliskich coraz
mniej czasu mamy.
Funkcjonujemy jak roboty.
Pokochajmy siebie i otoczenie
Zauważmy jak wokół jest pięknie.
Zacznijmy być panami swego życia,
a każda chwila będzie pełna szczęścia.
Będziemy wolni i radośni,
innym potrzebni.
Czas nieubłaganie szybko płynie,
wykorzystujmy go pożytecznie
i atrakcyjnie.
Komentarze (19)
Powietrze zapachniało wiosną, masz rację czas się
obudzić:)
Prawda Krysiu. :)
Pozdrawiam. :)
Fakt żyjemy w pośpiechu
trzeba nieraz przystanąć i cieszyć się życiem
pozdrawiam ciepło:)
Witaj Krysiu:)
Na szczęście nie wszyscy są tak tym zajęci ale dużo
też ludzi jest do tego zmuszonych.ja wolę spokój:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Zauważyć człowieka w człowieku, bez zbędnego
pośpiechu.
Przystanąć, by cieszyć się każdą chwilą.
Świat zwariował, pędzi na złamanie karku.. gdzie, za
czym i po co ?
Ważniejsze, by mieć, niż być.
Pułapka dzisiejszych czasów.
Pozdrawiam Krysiu serdecznie :-)
Dobra obserwacja naszych obecnych czasów, to prawda,
że dzisiejszy świat ot tzw. wyścig szczurów,
niestety odbija się to brakiem czasu dla
bliskim,rozluźnieniem więzi z rodziną.
Co do ostatniej strofy zgadzam się z nią całkowicie,
choć niestety często ona się rozmija z życiem.
Pozdrawiam serdecznie,z podobaniem dla wiersza, Krysiu
:)
Pomimo najszczerszych chęci, nie jesteśmy w stanie
zmienić zasad dzisiejszego świata, ale próbować warto.
Udanej niedzieli.
Wiersz mądry zmusza do zastanowienia się nad czasem
który nam umyka...teraz kiedy jestem na emeryturze
czas jeszcze szybciej pędzi...pozdrawiam bardzo
serdecznie.
Właśnie tak czynię i pozytywnie żyję ...
Mądre słowa... Trzeba przystopować, by nie zmarnować,
czy też nie przeoczyć tego co piękne i pożyteczne.
Słonecznej niedzieli życzę:)
czasem warto się zatrzymać na chwilę,
nawet jak wydaje się to niemożliwe,
serdeczności Krysiu:)
Czas zbyt szybko nam ucieka,
jakże często go brakuje,
lecz czy warto jest narzekać,
kiedy wiosnę już widujesz?
Fajny wiersz. Serdecznie pozdrawiam Krystyno życząc
miłej niedzieli :)
Niestety życie ciężkie i trzeba pędzić ile tchu, żeby
się utrzymać na powierzchni...czekam z nadzieją, że
dożyję emerytury i zwolnię...
Pozdrawiam Krysteczku i ślę serdeczności...miłej
niedzieli kochana :* Buziaczki :***
Jak to dobrze, że już jestem poza pośpiechem i pędem
świata. Mogę rozkoszować się budzącą wiosną w ogródku.
Wiersz jak zawsze z podobaniem
Pozdrawiam ciepło :)
Widzę to piękno wokół... :)