poszukiwaczu
czas
nie składa się z chwil
tylko w nich objawia
gwiazdy
towarzyszące szeptom
mrugają w bursztynach z łez
poszukując ich w piachu
nie poznasz nieboskłonu
odnajdziesz mnie w korcu sekund
dookoła słońca
autor
Wanda Kosma
Dodano: 2020-06-21 17:45:37
Ten wiersz przeczytano 1450 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Bardzo ładna, nietuzinkowa refleksja i metafory,
pozdrawiam ciepło.
Jak zwykle pięknie, niebanalnie i metaforycznie,
pozdrawiam wieczornie, życząc dobrej nocy,
Wando :)
Świetna refleksja
Witaj.
Tak, może spotkamy się w którymś ze znaków Zodiaku, w
wędrówce ze Słońcem.:)
Bardzo refleksyjny wiersz.
Na TAK! Pozdrawiam serdecznie, Wando.:)
Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam
Świetna wskazówka gdzie szukać peelki. Pozdrawiam.
Nietuzinkowo, metaforycznie...
Ciekawe wierszowane spojrzenie.
Bursztynowe łzy mnie zaciekawiły.
Fajnie. Fizyka kwantowa mówi, że nie ma czasu... A
lustro wciąż nie wierzy...
Pozdrawiam :)
Tak, do myślenia...
Pozdrawiam
"Szukam, szukania mi trzeba,
Domu gitarą i piórem,
A góry nade mną jak niebo,
A niebo nade mną jak góry."
Pozdrawiamy - ja oficjalnie, Wojtek zaocznie. :):)
ładnie tak, filozoficznie.
Piękna poezja, zatrzymuje...
Pozdrawiam serdecznie :)
I jak zawrócić, odejść, by...