Poszukiwana
Nadal nie odnaleziona ;-)
Wędrowała moja dusza po błękitach nieba.
Pozwoliłam: niechże idzie, jak jej tego
trzeba.
Wędrowała po padołach,
rozmawiała o pierdołach,
temu dała, temu wzięła,
siadła, zjadła, odpoczęła,
poszła dalej. Życie mija...
Żyć bez duszy jakoś nijak.
Więc tu ogłoszenie daję:
Przyjmę czyjąś duszę w najem.
Może także być adopcja
oraz każda inna opcja.
Jedno tylko zastrzec muszę: w grę nie wchodzą martwe dusze.
autor
Ewa Marszałek
Dodano: 2015-09-19 17:37:59
Ten wiersz przeczytano 4759 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (146)
kalokieri, jaki tam wypasiony, ledwie 400 000 zeta,
wiesz jaka tera w rolnictwie bieda, susza i te sprawy
:) ja też podpisuję oboma ręcami! Pozdrawiam z
uśmiechem!:)))
ja dziś nie:)) przechył mam w jedną stronę:)
ale nie ustalamy w jakim klimacie i konwencji. Mają
być różne, niespodzianki :)
Kalokieri też napiszesz, prawda?
Nie wątpiłam, Ewo kochana!
Chyba masz jakiś wypasiony traktor;) Ja jeszcze nie
odpaliłam ciapa:)) Uparty staruch!
Ja już mam gotowy :-)
Do dzieła! Dziewczyny na traktory!
staż, :-) podpisuję się pod tym oboma ręcoma ;-))
Lepiej pisać o pierdołach, lecz ze swadą,
zamiast kiczem opisywać ziemski padół.
OK, też mi już pomysł zaświtał, więc do dzieła.
Stworzymy cykl :-)))
możemy pisać wszystkie, bez ustalania terminu
jak się uda napisać, to będzie i już:)))
Moja dusza ciagle nie wyspana ale jakby co:) miłego
Ewuniu polecam "Suki" niezwykła akurat ja kończę. O
tym sercu napisze jutro:))Idę do łóżka czytać i
pisać:)
Ewa. Nie odstępuj tak łatwo;)) Parafrazując Bogdana
Adamca z "Poszukiwany, poszukiwana" (tak mi przyszło w
nawiązaniu do Twojego tytułu;)) - "ja zrobię cały
cykl! Serca damskie! Męskie! Dziecięce! W czerniach, w
bielach!"
Moja żywa, fajny tekst:-)
Pozdrawiam:-)
Odstępuję pomysł na oddanie serca, bo ja na razie mam
głowę zajętą nowymi projektami. Ale kiedyś napiszę.