W powietrzu nocy
osobie, która jest w mych myslach, chociaż wiem, że nigdy tego nie przeczyta :(
Pamietam twe słowa
Gdy tonąłem
Podalas mi dłoń
Nie chciałem jej nigdy puścić
Zobaczyłem twa twarz w tłumie
Przed swym przyjacielem
Ale nie wiem
czy wiesz kim jestem
Zobaczyłem twój uśmiech dwukrotnie
Wiem gdzie byłaś
Co robiłaś
Ale to co oni mówią
To tylko kłamstwa
Pamiętam
Co miałaś na sobie
Jak mogłbym to zapomnieć
To był pierwszy raz
Ostatni raz
Kiedy się spotkaliśmy
Ale znam powód
Dla ktorego trzymasz ta ciszę
Juz mnie nie boli
Bo ból ustąpił
Już znów jestesmy dla siebie obcymi
Czuję to w powietrzu nocy
Widzę znów Ciebie
Czekałem na ten moment całe swe zycie
Znów Cię kocham
Nie zapomne tego dnia nigdy
Juz chciałbym miec Ciebie w ramionach
Czekam na ten dzień gdy znow
Ujrze Ciebie
Czekajć na to całe swe zycie
Patrze przez okno
Może zobacze tam Ciebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.