Powrót
Tu gdzie siedzę
jest trochę tęsknoty
przymrozek przecisnąl
się przez ściany
kieliszkiem wódki rozgrzewam
czas przeszły
zdejmuję sukienkę tą z plamą
po czerwonym winie- pamiętasz?
pończochy zostawiam na wypadek
gdybyś chciał wrócić z ziemi
do nagrzanego nieba
autor
Mirabella
Dodano: 2016-01-10 00:34:40
Ten wiersz przeczytano 1034 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
wydaje mi się, że te kropki i przecinek niepotrzebny
:) chyba, że za dużo alkoholu. pozdrawiam
Miraż i Bella= Dolce Wita
Pozdrawiam ,,kuś kuś" :))))