Powrót
Tu gdzie siedzę
jest trochę tęsknoty
przymrozek przecisnąl
się przez ściany
kieliszkiem wódki rozgrzewam
czas przeszły
zdejmuję sukienkę tą z plamą
po czerwonym winie- pamiętasz?
pończochy zostawiam na wypadek
gdybyś chciał wrócić z ziemi
do nagrzanego nieba
autor
Mirabella
Dodano: 2016-01-10 00:34:40
Ten wiersz przeczytano 1031 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
'przymrozek przeniknął* przez ściany'
'zdejmuję sukienkę, tę* z plamą'
Wiersz podoba się, pozdrawiam :)
ależ wymowny wiersz, i bardzo obrazowy, jak dla mnie
doskonały
Pobudza ten wiersz.Pozdrawiam ciepło.Miłej nocy
To z pewnością sama przyjemność.Nie ma co rozmyślać
pakuję walizki.To na razie ...
Ładna refleksja rozbudzająca wyobraźnię.
Pozdrawiam:)
Dla mnie dobry, lubię takie:) przytulaski
Dużo tęsknoty za tym, co było, ale też nadziei na to,
że może jeszcze.
Niestety, życie bywa brutalne. Ale zawsze warto się
podnieść.
Miłego popołudnia Bogno, pozdrawiam paaa :)
Smutne, ale tak bywa
Pozdrawiam
wino nie powinno być odskocznią do tego nadaje się
najlepiej drugie serce Pozdrawiam serdecznie
dziękuję za komentarz u mnie
Takie bywa życie i musimy sie z nim godzić
p o z d r a w i a m
Od jutra piję tylko czerwone wino z Tobą piękna
dziewczyną ciekawy wiersz kuś i mnie ..
Bardzo życiowy, wymowny, choć smutny wiersz, niestety
Halinka53 ma rację, a i rada jej dobra...
Serdeczności przesyłam:)
Fajny, ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
...kieliszek wina nie pomaga na zmrożone
serce....ciepła trzeba poszukać w drugim sercu....a to
oczekiwane spisać na straty....włożyć nową
sukienkę...i paradować po błękicie nieba...tak do
powrotu...na ziemię... .pozdrawiam serdecznie