Pożegnanie
Po mojej śmierci
Gdy zniknie ma postać
Po to by w końcu
Z grobu już nie powstać
Nie pragnę pomnika
Nie żądam też płaczu
Lecz liczę na pamięć
Mych serdecznych przyjaciół.
Przypomniało mi się to po siedmiu latach. Ale chyba niepotrzebnie...
autor
robert1980
Dodano: 2005-09-28 22:30:39
Ten wiersz przeczytano 587 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.