Pożegnanie lata
https://www.youtube.com/watch?v=jiyTZ6JRWQE
Lato schodzi do piekieł, zapali ognisko,
odchodzę moja siostro, kłaniam ci się
nisko.
Spotkamy się za roczek, o tej samej
porze,
teraz swe walory na Antypody wiozę.
Nie popsuj nic po mnie, daruję ci
słońce,
Świeć tutaj promieniami, nawet na dwa
końce.
Pozostawię ci chmury w nich te krople
wody,
skrupulatnie jej używaj, zajrzyj do
zagrody.
Daje paletę, farby i pędzle kwieciste,
żebyś tu malowała, obrazy złociste.
Aby wrzosy zakwitły w pstrokate kolory,
jak co roku, jak zawsze, tak jak do tej
pory.
Jeszcze parę pięknych dni, twojego
czuwania,
później zacznie się pora tych pól
czarowania.
Będziesz znów płakać rosą, bielić łąki
szronem,
zrzucać będziesz listeczki, wiatru psim
ogonem.
"Lubię lato...ale chętnie zostałbym w zimie, gdyby mi lat nie przybywało." - Magda Em.
anula-2
Komentarze (37)
Arku w niedzielę ponoć wraca, a w sierpniu
na dobre. Będzie znowu przywitanie.
cześć Grześć. nie zabieraj jeszcze lata :):):)
Dla Molicy:
https://www.youtube.com/watch?v=SQVx_aN85tA
Witaj raz jeszcze,
kim ja już na tym portalu nie byłam...
Oczywiście do tej pory nikomu nie pisnęłam słowa...
Bardzo zadziwiajace były właśnie dwie; ta i komentarz
u mnie i niby do mnie per Krzemanko...
anulo-2 najwazniejsze, że lato trwa.
Pozdrawiam.
Przepraszam Molicę, chodziło
oczywiście o Wenę.
Molico Droga to jest niejednokrotna
walka o sylaby, nie raz z tej walki
wychodzi się pokonanym.Dziękuję.
"teraz swe walory na Antypody wiozę"
Żeby zachować ilość zgłosek w wersie 13-zgłoskowca
można zaimek dzierżawczy 'swoje' skrócić na 'swe'
/jedziemy na Antypody a nie w Antypody/
B.ładny wiersz. Zanim nastąpi lata odejście,
jeszcze wiele serc miłość połączy.
Miłego popołudnia, anulko :))
Ślicznie i przyrodniczo. Za kilka dni będą ponad
30-sto stopniowe temperatury, także głowa do góry.
za szybko pozdr
Za szybko ten czas leci.ładna refleksja... Życzę
dobrego
popołudnia.
Każda pora roku ma wiele uroku...pozdrawiam serdecznie
ładnie o przemijaniu lata
refleksyjnie żegnasz lato... przemijanie jak co roku
to samo a jednak inne bez smutku i magicznie:-)
pozdrawiam:-)
Ładnie o przemijaniu czasu w przyrodzie. Życzę dobrego
popołudnia.
Masz rację Molico nie jest to piosenka z górnej półki,
ale przypasowała mi do tematu, ot proza
życia.