Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Późną porą...

Moje niebo w kolorze bakłażanu…
Bo jak stałam na przystanku
Jesiennym popołudniem
To chmury szykujące się do snu
Narzuciły ciemny płaszcz.
Wilgotne powietrze sączyły
Moje płuca.
Czy to sen tak budzi zmysły?
Stałam w ciemności,
Jacyś ludzie wypełniali przestrzeń.
Nie wiem…może byłam sama,
Sama w świecie wyobrażeń.

Ach…natchnienie moje,
Jak Ty pachniesz!
Taką niewinnością ziemistą,
Chłodem takim mrożącym tkanki.
Wewnętrznie wybuchasz ogniem.
Władasz mną,
Indywidualnością moją,
Niebem moim z bakłażanu.

autor

Rockmanka

Dodano: 2010-12-06 14:20:19
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

lavenderbrown lavenderbrown

Ciekawi mnie tak właściwie ile masz lat? Ja też
zaczęłam młodo pisać i nadal jestem młoda.
I przepraszam, że nie oceniam, ale jestem bardzo
ciekawa.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »