Pozorna przegrana
Zainspirował mnie ostatnim swoim wierszem januszek.k
bo kiedy się wkurzymy
i wykrzyczymy ból
ktoś powie
że zostanie bezsilność
ale jeśli wierzysz w Jezusa
nawałnicę absurdu
możesz zamienić
w perły
byle pojąć co znaczy Jego i swoje
o f i a r o w a n i e
autor
Mms
Dodano: 2017-06-11 08:09:38
Ten wiersz przeczytano 1734 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
Ciekawa refleksja z głęboką wiarą
Pozdrawiam
Witaj Iwonko i dziękuję za komentarz
Pozdrawiam:)
Zgadza się...Ozdrawiam
Dzięki zuza:)
Pozdrawiam
Świetny,
Pozdrawiam:)
Dziękuję pięknie.
Miłej niedzieli:)
Bardzo mądra refleksja Pozdrawiam Małgosiu
Dziękuję za obecność:)
Miłej niedzieli
I tu mamy różnicę między krokodylem a mężczyzną. Ten
pierwszy przedkłada tłuste kąski, ten ostatni szczupłą
figurę. :)
I ja zapomniałem o głosie.
pozdrawiam:))
Wiersz zatrzymuje, dobry
W aktualnym wierszu jest 0% rymów częstochowskich :)
Dziękuję za wpisy Wszystkim:)
Pozdrawiam
Witaj. Pięknie napisałaś te słowa z ufnością w Jezusa
Naszego jedynego prawdziwego Przyjaciela ciała i
Ducha. Trudno czasem pokonać ,ostudzić gorącą krew.A
warto On dał nam tego przykład .Pozdrawiam Serdecznie.
:)