w pracy
poranna trasa
biurko – aneks kuchenny
rytualna herbata
już dziesięć po ósmej
czas włączyć GG
stos papierów
na biurku pod nim też
między nami dziewczynami
a teraz cicho sza!
krokami kierowniczki
korytarze biegiem
w prawo, w lewo
może schody - winda
nie zależy od piętra
bardziej od humoru
w karuzeli zadań
z braku czasu
w krótkich słowach
między witam - dziękuję
TY
przyzwyczaiłam się,
że jesteś obok
autor


orion


Dodano: 2009-01-23 16:30:19
Ten wiersz przeczytano 744 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
mi się podoba, bywają i takie dni bywają ;)
Ciekawy wiersz, trochę niecodzienny o codzienności.