Pragnienie
Stajesz przede mną
Obnażając swój urok ponętny
Dziwnie mi jednak obcy i niechętny
Obraz, którego znieść nie mogą oczy
Serce puste, zatopione w mroczy
Szukam jeszcze pragnienia szczerego
Lecz nie znajduję niczego
Więc ulatam, doznawszy cierpienia
Pełna klejnotów nie do zobaczenia
O duszo! Wiecznością przeklęta
Marzycielko spełnienia w jedności
Jak długo jeszcze, tą niemocą objęta
Żyć będziesz w takiej świata nicości?
W bolesnej tęsknocie za ...
autor
Kropla Oceanu
Dodano: 2013-09-01 11:12:14
Ten wiersz przeczytano 780 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
fajny;-)
Forma nie zachwyciła... A treść? Cóż, trudno kogoś
zmusić, by się otworzył, bo to ona musi nad tym
pracować. Chyba trza szukać gdzie indziej...
Pozdrawiam :)
pewnie się boi o swoje klejnoty
jak nie jeden chciałby ją mieć
i w złocie pływać jak piękną jesień słoneczną w:)
...Pełna klejnotów, godnych zobaczenia....
Miłego dnia
Refleksyjnie w bolesnej tęsknocie.Pozdrawiam.
ciekawy wiersz pozdrawiam