„Pragnienie zapomnienia” katharsis
Boże doświadczasz nas dnia każdego
dając zadania tworu Twojego
I czy my chcemy i czy nie chcemy
Budzą się z nami życia problemy.
I czy luminarz czy eremita
niech już swych kazań mi nie podtyka
umysł odtwórczo przez życie płynie
dziś nie chcę myśleć o jej przyczynie.
Chcę kochać szczerze potem nie płakać
chcę się pomodlić biec do ołtarza
chcę duszę oddać i nie móc modlić
i znów zatracić i znów pomodlić.
Czemu nie można Boże jedyny
mieć koło siebie drogiej dziewczyny
czemu grę toczysz losy krzyżujesz
odbierasz szczęście gloryfikujesz.
Ty w Swoim niebie jesteś wyrocznią
a tu na ziemi życia odskocznią
każesz doświadczać w niewinny czas
a potem w błocie przeczołgasz nie raz.
Kochać szalenie biec pustą plażą
jak koni zwiewnych nadmorski tabun
kochać bez obaw i bez hamulców
a dookoła brak będzie gburców.
Zatracić umysł myśli odłożyć
popłynąć z falą uniosłych przeżyć
lecz Ty mi stawiasz zapory Twoje
i w głowę wkładasz kazania Swoje.
Co jest mi wolno co mi nie wolno
a co z mą duszą? - niebiańską kartą
jak ja już kocham to wtedy skrycie
podstawiasz nogę dajesz ukrycie.
Ludzi co mącą w głowie tumany
i wciąż mi czynią podstępne rany
proszę trud odłóż i mą osobę
wyłącz ze wszystkich życiowych ofert.
Ześlij mi proszę objawienie
jak mam wygasić miłosne wspomnienie.
Lecz jak tu usiąść w starszym wieku
i nie pomyśleć o drugim człowieku
z którym się było kogo kochało
choć później różnie w życiu bywało
konfabulować złudna to sztuka
lepiej w dal zerknąć - tęskno odetchnąć
...i się zasłonić
niepamięcią.
Komentarze (22)
Niesamowity wiersz.. jestem zachwycona :))
wolno jest ale co z naszym sumieniem zabić go?
dziękuję Sylvia99
Mysle, ze wszytko jest nam wolno!
Kto powiedział, ze NIE?!
bardzo dziękuję za komentarze Dori-amo, Greta2
Żyj z "codziennością" a kochaj w marzeniach.Mówią,ze
marzenia się spełniają.
Piękna spowiedź :)
Pozdrawiam
Elena Bo, mariat, wolnyduch, dziękuję za przeczytanie
Hmm... tylko czas. :)
No ostatni wers - wyraźnie grzechem obarczony, bo brak
pamięci, to nie jest coś, co można odpędzić kropelkami
czy tabletkami. A skoro powstał aż wiersz z takim
stwierdzeniem, to coś więcej znaczy.
Smutne to.
Z pewnością nie da się zapomnieć kogoś, kogo się
kochało,
a co do zasad, bez nich nie da się żyć, jeśli je
przekraczamy, to możemy kogoś skrzywdzić np uwodząc
cudzą żonę, niszczymy czyjeś małżeństwo, może
spowodować jego rozpad, zasady są potrzebne, nawet,
gdy nam trudno ich się trzymać, nie wiem czy miłość
bez hamulców jest dobra, msz nie...
Tak poza tym ponoć na starą miłość najlepszym
lekarstwem jest nowa, ale jeśli jej pragniemy, to
trzeba ją odnaleźć, a później o nią dbać, by trwała
nadal.
Dobrego dnia życzę.
P.S Gburców brzmi dziwnie...
dziękuję
Ładna modlitwa, a miłość jest piękna i bezcenna w
każdym wieku, pozdrawiam serdecznie.
:)
ślicznie dziękuję ANDO
Modlitwa o zapomnienie, jednocześnie prosząca o nowe.
Bo dlaczego nie? Na miłość nigdy nie jest za późno.
Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie :)