Pralka
Weszłam do pralki z myślą
"Wypiorę się, wyleczę ze wszystkich
trosk"
40 stopni ciepła, opcja bawełna, wirownie?
włączone
pstryk...
wodę mam w ustach, lecz nawet nie tonę
słyszę tylko moje myśli jak wirują
kilka minut i koniec!
myśli odpłynęły a ja
wyszłam z pralki
...wyprana.
autor
wielbicielkasłoneczników
Dodano: 2007-08-28 11:37:42
Ten wiersz przeczytano 697 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.