Prawda wyzwala
Prawda w morzu kłamstwa, nigdy nie
utonie,
gdy czas się upora i z krzywdą i z winą,
to przynajmniej jeden taki co wie o
niej,
pozwoli by mogła na światło wypłynąć.
Bo żyć kłamstwem z wiedzą, gdzie prawda
ukryta
i własne sumienie do milczenia zmuszać,
na zawsze nie sposób, więc w końcu
zapyta,
czy nie zechce z grzechu oczyścić się
dusza?
A ona wolności spragniona od dziecka,
nieskora w zaświaty odchodzić wraz z
ciałem,
więc zrzuci ten balast, by czysta i
lekka,
w wieczności się mogła zatrzymać na stałe.
Komentarze (59)
Prawda jest zwykle trudniejsza od kłamstwa.
wiersz jak traktat filozoficzny, nakreślony lekko i z
polotem. świetna forma, subtelne rymy.
tylko pogratulować :):):)
bardzo mądry przekaz ...lepsza gorzka prawda niźli
słodkie kłamstwo.
pozdrawiam serdecznie:-)..
celna refleksja w dobrym wierszu Pozdrawiam
serdecznie:))
Prawda wyzwala, a niektórzy uciekają przed nią jakby
gryzła :)
Podoba się wiersz!
Pozdrawiam :)
Lubię Twoje mądre wiersze.
Dobrej nocy :)
Jak zwykle z przyjemnością.
Pozdrawiam Karacie.
Madra refleksja.
Pozdrawiam niedzielnie :)
Świetny w formie i przesłaniu Prawda wyzwala i
zwycięża
Pozdrawiam serdecznie karacie
Zawsze czekam na twój kolejny wietsz. Tyle w nich
prawdy.
Bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam :,*)
Ukłony
Z pewnością lepiej nie żyć w kłamstwie, dobrze też być
w zgodzie ze sobą.
Dobry wiersz, jak zwykle.
Pozdrawiam karacie.
Czasami ona boli, ale lepsza jest od kłamstwa
Pozdrawiam karacie:-)
Czasami ona boli, ale lepsza jest od kłamstwa
Pozdrawiam karacie:-)