Prawdziwa
Jest na świecie sprawiedliwość.
Choć jest zawiść, jest też miłość,
oprócz wojen, czas pokoju,
gorąc latem, mrozy zimą.
Choć jest zawiść, jest też miłość,
tak jak świeżość, jest też zgniłe,
gorąc latem, mrozy zimą,
są dni przykre i przemiłe.
Tak jak świeżość, jest też zgniłe,
ktoś się rodzi, gdzieś umiera,
są dni przykre i przemiłe,
coś nas cieszy, coś uwiera.
Ktoś się rodzi, ktoś umiera,
król, czy błazen, bogacz, biedak,
coś nas cieszy, coś uwiera,
śmierci uciec się nam nie da.
Król, czy błazen, bogacz, biedak,
pozostawi, co zgromadził,
śmierci uciec nam się nie da,
choćby nieźle się z nią wadzić.
Pozostawi, co zgromadził...
kij z tobołkiem, pałac, chatkę,
choćby nieźle się z nią wadził,
trach i nie ma ziemskich zmartwień.
Kij z tobołkiem, pałac, chatkę...
choć jest zawiść, jest też miłość,
trach i nie ma ziemskich zmartwień.
Jest na świecie sprawiedliwość.
Komentarze (23)
świetne pantum z mądrym przesłaniem.
Pomimo tematu to sympatyczny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie :)
To jedyna sprawiedliwość ...
i ja w nią wierzę ...
Wierzę, że jest sprawiedliwość...
Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Super!
A śmierć dla wierzących nie ma większego znaczenia.
Poza tą, że kończą się wszelkie możliwości zmian. Kto
umarł niezbawiony-takim pozostanie.
Pozdrawiam Marce :)
Całkowicie zgadzam się z przesłaniem wiersza. Udanego
i miłego dnia:)
Świetne pantum...pozdrawiam z uznaniem i życzę miłej
soboty :)
Witaj,Marce :-)
Tematyka: śmierć, ale to nie ma żadnego wpływu na
fakt, że pantum wspaniałe! :-)
Kłaniam się, pozdrawiam ciepło :-) Miłego weekendu :-)