Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

prawdziwa historia...

Dla mojego świętej pamięci Taty...

Wchodząc do domu taty...
Byłam taka szczęśliwa...
Me serce tęskonotą odziane..
Przybyło do Domu Ojca...
Kochałam go ponad życie...
On taki dobry, kochany...
Lecz widok Taty dziś wyjątkowo...
straszliwie mnie przeraził...
Tato nie krzyczłą radośnie...
"hej kotku mój kochany"
On wisiał na długim sznurku...
Potem cały oblany...
nie miałam pojęcia dlaczego...
Czy tato sport jakiś ćwiczy...
Co się dziej z mym tatą?
On nie odzywał się nadal...
oczy miłą przymrużone...
Blady jak by miłą zemdleć...
wisiał na sznurku od ściany...
zdezorientowana płakałam ...
krzyczałam waliłam...
co się z nim dzieje?...
I nagle przyćmiło mnie straszne olśnienie...
Mój tato nie żyje...
A MATKO ! O boże !
Ludzie pomocy ratujcie...



Przyszłam przutuliłam Tatusia ostatni raz...
jego serce już nie biło... Stało w miejscu...
szepneła tylko mu w ucho: "kocham Cie mój kochany"

Miałam wtedy 7 lat...

autor

K-asia

Dodano: 2005-04-15 22:52:21
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »