Proza życia
Wśród wielu zawiłych życia dni,
zdarzają się cuda i spełnione sny.
Są też chwile codzienności przetrwania,
walka o jutro, z losem trudne zmagania.
Wartością dla bogaczy - jest,
frywolność, rozpusta, płatny seks.
Portfel wypchany - szczęścia wiele,
stawiają na sukces; konto i karierę.
I wraca proza ludzkiego istnienia,
Bogactwo w biedę się przemienia.
Nastaje przesytu, rozwiązłości - kres.
Życie pustoszeje - traci nagle sens.
Komentarze (25)
szlachetne zdrowie nikt się nie dowie....
pozdrawiam Tereniu :)
Teresko
Celna ta Twoja ironia,trzeba przyznać!
Największą wartością jest zdrowie
i bliscy nam ludzie,ale bez finansów też się żyć nie
da,one
pomagają by żyć godnie,a nie wegetować,jednakże nawet
gdy ktoś tych środków ma wiele,nie
powinny mu one przesłaniać pewnych wartości.
Frywolność,rozpusta i płatny seks,z pewnością nie są
czymś za czym powinno gonić się w życiu.
Z przyjemnością przeczytałam,bo skłania do refleksji
Serdecznie pozdrawiam
Miłego dnia życzę:)
Przepraszam za bład.Powinno być-'Zależy co uważamy za
sens życia. Np.
Mieć dobrą karmę życia i nagle zostać zostać o suchym
chlebie:)pozdrawiam ciepło
Zależ co kto uważamy za sens życia np. w Kaz.2:4-11,
12:13,14, Ps.1, 1J.2:17 Bóg iformuje nas, co naprawde
powinno być i jest sensem życia Obj.3:17,20. Twój
bliźni - Leszek.
Refleksyjnie...I pozdrawiam, nie tylko ze względu na
wspólne nazwisko(choć rodziną chyba nie jesteśmy):)
Tereniu, ostatnio często się czyta o takim spadaniu po
równi pochyłej.
Dochodzi do wielu tragedii, bo ludzie nie mogą się
pogodzić z nagłym spadkiem z piedestału, świecznika
lub stołka.
Pozdrawiam serdecznie, trzymając sie pozycji
"utrzymanki" ZUS-u:):):)
Ładnie ironicznie o prozie życia:-) Pozdrawiam
serdecznie
Och, życie!
Miłego dnia
To prawda, takie jest życie, pozdrawiam :))