Prywatne niebo
Wpisane w prozę życia rodzi się powoli to
piękne uczucie
dary ze sobą przynosząc na skrzydłach
prosto z nieba
to miłość jest wielka przed którą nie można
uciec
to co w życiu najważniejsze wszystko
czego potrzeba
w ten dzień kiedy powiem ci już o tobie
prawdę całą
schowam wtedy w kieszeń co najważniejsze
mam od ciebie
cieszyć się wtedy będziemy tą chwilą tak
doskonałą
wszystko proste już będzie zamieszkamy w
prywatnym niebie
pokaże Ci gdzie w twoim sercu właśnie
nadzieja się rodzi
tych wielkich uczuć i wspólnych wszystkich
celów początek
wyspę lęków zostawmy niech strach do
piekieł tam schodzi
zamieszkamy tam gdzie leży szczęśliwy
zielony przylądek
na stole w domu położę kalendarze
przyszłych zdarzeń
w teatrze spełnionych pragnień wspólnie
teraz zamieszkamy
miłość drogę swoimi złotymi ustami kiedyś
nam wskaże
od teraz w szczęściu razem nawet samego
diabła oszukamy
Komentarze (22)
Kochać i marzyć, a pewnie się zdarzy!
Pozdrawiam!
I ja podobnie marzę. Pozdrawiam jaro
te same marzenia mamy pozdrawiam
Ładne figury stylistyczne.
Pięknie o miłości.
Pozdrawiam
Miłość jest zdolna pokonać wszystko...
"na stole w domu położę kalendarze przyszłych zdarzeń"
- jakoś ujęła mnie ta strofa.. chyba aurą
bezpieczeństwa..
Pozdrawiam :)
Ciepły wiersz pełen marzeń i pragnień. Pozdrawiam :)
:tą" uciekł ogonek
taka miłość to nawet diabeł ucieknie z podkulonym
ogonem
pozdrawiam:)