pryzmat ...
...ja przeźroczysta bezbarwna gładka
patrzę w bezruchu na świat jak gmatwa się
w codzienności dobą mierzonej
w garstkę witraży zmysły wlepione
pokrytych sadzą spłakanych deszczem
ogrzanych słońcem gdy mrozu dreszcze
dobrze wyblakłych i opatrzonych
ja zwykła szyba bez blasków onych
wolę przez pryzmat własnej natury
patrzeć na pustką łatane dziury
bez zamydlenia w kolorze tęczy
gdzie każdy odcień w sile pajęczyn
pozaplatany w matactw dziedzinę
w słonecznym świetle przełykam ślinę
i obserwując zamglenie wokół
obraz szklistością wyostrzam oku...
Komentarze (12)
...dziękuję Michale za odwiedziny;))
Rzeczywiście jeśli obserwowane przedmioty mają tęczowe
otoczki, to jest to wada układu optycznego (w tym
wypadku pryzmatu). Nie zmienia to jednak faktu, że te
tęczowe otoczki miewają swój urok.
...dziękuję Aniu za odwiedziny; spokojnej nocy życzę
ci:))
Pryzmat życia, bardzo mi się podoba ,Pozdrawiam
...dziękuję paniom za odwiedziny; pozdrawiam
serdecznie:))
Pięknie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny jak zwykle wiersz Twojego autorstwa, masz racje
każdy z nas patrzy na te same rzeczy, ale widzi co
innego:)Pozdrawiam:)
...dziękuję paniom za odwiedziny; spokojnego dnia
życzę:))
Z podobaniem wiersza pozdrawiam
świetny! Wszyscy patrzymy na świat przez szybkę we
własnym oknie (albo oku?)
...@sturecki dziękuję za odwiedziny; spokojnego dnia
ci życzę:))
Zastanawiające spojrzeniem na codzienność, ukazujące,
jak zwykłe elementy mogą stać się źródłem piękna.
Wiersz doskonale oddaje metaforyczne znaczenie
pryzmatu, przedstawiając swoje spojrzenie jako
przeźroczystą szybę bez urojonych blasków. Każdy
patrzy na otoczenie przez pryzmat własnej natury.
Autorka postrzega świat wokół siebie jako miejsce,
gdzie codzienność jest mierzona czasem, a zmysły
wbijają się w garstkę witraży – symbolicznych obrazów
rzeczywistości. Bardzo udany i refleksyjny twór.
(+)