przebudzenie
słońce leniwie
podnosi się z morza
jakby nie chciało
dnia witać bez ciebie
ale krzyk ptaków
resztki snów otrząsa
nieubłaganie
budząc rzeczywistość
zostało tylko
kilka twoich wierszy
i pierwsza róża
całkiem zasuszona
jak moje pragnienia
- kludmia
Komentarze (28)
Ładny ,wyrazisty ,pozdrawiam
Ładny i smutny wiersz, zamyślony i błękitny jak morze.
Lubię takie klimaty.
Piękny wiersz,pierwsza róża zasuszona a wspomnienia
nadal są.Pozdrawiam serdecznie
Bardzo ładny wiersz...Pozdrawiam:)
smutkiem powiało z twoich strof, ale pragnienia
jeszcze ożyją, napewno. Pozdrawiam
Przebudzenie bardzo trudne by wkroczyć w
rzeczywistość, bo wciąż w sercu jest ON.
Klimat wiersza przemawia plastyką obrazu.
Serdeczne dzięki za miłe słowa:)
Miłosnych wspomnień nie da się zatrzymać... nawet czas
nie ma na to lekarstwa...
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Po przeczytaniu wiersza poczułam niedosyt, chciałabym
jeszcze czytać. Nostalgicznie zaczarowałaś strofy.
Pozdrawiam:-)
Smutek zaklęty w strofach...bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam.
nostalgiczny ....czarujacy ...
ach te miłosne wspomnienia pozdrawiam
ładnie się przebudzasz...tak romantycznie
piękne wspomnienie pierwszej miłości! pozdrowienia