Przedbiegi
Pragnę ocalić w sobie przestrzeń,
gdzieś na granicy światłocienia,
tam się potrafi prosta radość,
w dostatek serca pozamieniać.
Dopóki jednak nieustannie,
światło mocuje się z ciemnością,
czasem niejeden okruch chwili,
staje znienacka w gardle ością.
autor
Nel-ka
Dodano: 2022-09-01 13:49:39
Ten wiersz przeczytano 745 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Ciekawy wiersz, daje do myślenia. Dobrze się czyta,
podoba mi się :)
Refleksyjnie o życiu.
Pozdrawiam serdecznie :)
Oby jasnej przestrzeni było jak najwięcej!
Pozdrawiam Nel-ko :)
Świetny wiersz...w treści i formie :)
Pozdrawiam Nel-ko :)
świetne mini o życiu.
Ślicznie:)*
Czytałam z przyjemnością. Życzę spełnienia pragnień i
radości z życia:)