Przeklęci
Tym, co nie mogą już uciec...
Cóż to za upiory, czy to przeklęci?
Wciąż krążą w jednym miejscu duszą, jakby
zaklęci.
Nie widzą, co dla innych i dla siebie
robią,
Są wciąż strapienie, nikt z nich dawnym
sobą.
Kto tak okrutnie skrzywdził te istoty,
Nadając ich duszom pusty wyraz martwoty?
Kto duszę skazał na wieczne cierpienie,
Licząc na jej już przedśmiertne, ziemskie
potępienie?
Kto odebrał tym ludziom życie, szczęście,
radości?
Ich serca zatracone w nieszczęśliwej
miłości…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.