Przemijanie
Życie to jest tchnienie
porcja powietrza
oddech płuca
łyk oskrzeli
a choroba
wszystko zmienia
krew gęstnieje tkanka obumiera
w trupio-blady kolor lico ubiera
Życie to jest tchnienie
porcja powietrza
oddech płuca
łyk oskrzeli
a choroba
wszystko zmienia
krew gęstnieje tkanka obumiera
w trupio-blady kolor lico ubiera
Komentarze (20)
Januszku dziękuję za podpowiedź tytułu. Zmienię
/znikanie / na Przemijanie.
Wiersz powstał po rozmowie z koleżanką która pracuje w
szpitalu.
może i blady, ale to od czekolady.
Pozdrawiam serdecznie
nieadekwatny tytuł
proponuję
:
przemijanie
świetny początek
ale końcówka kieska
Życie to jest tchnienie
porcja powietrza
oddech płuca
łyk oskrzeli
a choroba
wszystko skłóca
krew krzepnieje obumiera od -
dech w smrodki się ubiera
:)
proszę potraktować to jako rozładowanie nastroju
będę szczery
wybieram wersy pierwsze cztery...
+ Pozdrawiam :)
Ale tchnęłaś optymizmem ;-)
Pozdrawiam