Przemijanie - Ksawery - haiku 2...
Słoneczny ranek-
na ławce przysiadł starzec
spadają liście
Ksawery
***********
jesienną nocą
trzask łamanego drzewa
zapadła cisza
autor
graynano
Dodano: 2014-01-12 00:13:34
Ten wiersz przeczytano 1166 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Ciekawe przemyślenia.
:))
Ciekawe,pozdrawiam serdecznie
Niby mało a tak wiele,super :) serdecznie pozdrawiam
:)
Bardzo ładne haiku z refleksją o przemijaniu i o
męczących wichurach. Pozdrawiam cieplutko Grażynko
Widzę tu tę przeszlifowaną słowea moc.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Haiku
Oba niezłe. Nawet jest wyraźna pora roku oprócz
tradycyjnej kompozycji 5+7+5.
Pozdrawiam serdecznie.
Jurek
Ciekawie o przemijaniu. I ja jakoś nie zabieram się
za haiku. Pewnie mało je czuję. Pozdrawiam.
Sztuka 1 -skojarzenie-pogodny dziadek tez spadł ze
śmiechu:))pzdr:)
Nigdy nie napisałam haiku, ale Twoje Grażynko jest
super. Dobranoc
Na ławce przysiadła stara baba w zimowy ranek i doszła
do wniosku, że jest ignorantką: wiele się jeszcze
muszę nauczyć. Wiem o tym i chcę wiedzieć więcej.
Pozdrawiam ciepło (a uczę się dość szybko) :))
świetne pozdrawiam
Piękne haiku na przemijanie :)