Przenikanie
Gdybyś spytał mnie dzisiaj
- Jak ci się ze mną żyło?
- Byłeś moją słabością,
ale też wielką siłą.
Zagnieździłeś się trwale,
dostroiłeś się do mnie,
z krwioobiegiem przepływasz
aż do najdalszych wspomnień.
Zagubiłam się w tobie,
rozbijam o detale
i wciąż drogi powrotnej
nie potrafię odnaleźć.
Komentarze (42)
Niesamowicie poruszający utwór, naprawdę potrafi
złapać za serce, po prostu nie wiem jak określić
jeszcze to, co czuję po przeczytaniu tego utworu...
Jestem bardzo poruszający :) Pozdrawiam serdecznie +++
Pięknie i wzruszająco.
Pozdrawiam Anno:)
Piękne.
Ze wzruszeniem czytałam...
Pozdrawiam serdecznie :)
Nie wraca nic oprócz wspomnień, no cóż...serdecznie
pozdrawiam Aniu życząc zdrówka :)
czasem lepiej nie wracać tylko gnać jak najdalej do
przodu
wzruszona wierszem pozdrawiam serdecznie
zatrzymał,,,pozdrawiam:)
Wzruszająco i pięknie zarazem...
No cóż, życie bywa bolesne, wiem o tym...
Pozdrawiam ciepło, Aniu.
Wzruszająco.
Pozdrawiam Anno.:)
wiersz piekny choć smutny...pozdrawiam
Witaj anno!
Wzruszająca treść. Taka miłość zdarza się, jak jedna
na tysiąc, dziesiątek tysięcy innej.
Choć smutna treść, przesiąknięta wspomnieniami, to sam
wiersz jest piękny!
Pozdrowienia dla ciebie
Nie często zdarzają się takie pary.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz. Szczęście nie zna drogi powrotnej.
Serdeczności Anno :):)
Pięknie i wzruszająco...
Pozdrawiam ciepło, Anno :-)
Witaj...bardzo smutne osobiste wyznanie...pozdrawiam.