Przespane życie
Życie z tajemnic wszelkich odarto,
dziś poufale mruga do ludzi,
lecz wielu drzemie nad białą kartą
i robi wszystko by się nie zbudzić.
We śnie czekają spełnienia marzeń,
duchowa pustka, w głowie awanse,
żeby zbyt szybko się nie zestarzeć,
gdzieś w lunatycznym przemkną się
transie.
Biorą co skapnie z pańskiego stołu,
na sztuczny zwykle silą się uśmiech,
boją się wyjrzeć z myślowych dołów,
a łzy wstydliwie leją w poduszkę.
Choć krytykują, nic nie chcą zmieniać,
ze strachu wielu szanse swe grzebie,
panicznie boją się przebudzenia,
by grzechy świata dojrzeć u siebie.
Komentarze (35)
Mocny! Kłaniam się :))
Dosłownie jak na kazaniu he he. Marnujesz się tu
karacie. Pozdrawiam
Cała prawda, gorzka, ale jednak...
Wiersz mnie po prostu zgromił.
Przekaz krzyczy.
Chylę czółko.
I pozdrawiam.
Dobry wiersz, Karacie. Cenne spostrzeżenia,
refleksje. Twoje zawsze każą się zastanowić,
zatrzymac.
Pozdrawiam
Bardzo syntetycznie i rzeczowo ujęty temat. Jak
zawsze z resztą, spod tego pióra są dobre wiersze.
Bardzo dobry wiersz, daje do myślenia:)
Prościej żyć, niż umierać w nieświadomości,jak mówi
Krzemanka.
Bardzo dobry wiersz z przekazem.Pozdrawiam:)
Podoba się jak zawsze. Kiedyś napisałam, że chyba
prościej żyć i umierać w nieświadomości. Nadal tak
uważam. Miłego dnia.
Bardzo realny w przekazie wiersz, co niektórych nic
nie zmieni... cieplutko pozdrawiam :)
Bardzo refleksyjnie, Karacie. Twoje teksty są zawsze
przemyślane i dopracowane:). Pozdrawiam
Choć krytykują, nic nie chcą zmieniać,
ze strachu wielu szanse swe grzebie,
panicznie boją się przebudzenia,
by grzechy świata dojrzeć u siebie.
O ile jakieś zostały :)))))
Może my nie żyjemy, a lunatykujemy tylko? Dobrze
czasem móc zastanowić się nad własnym "ja", dziękuję
Karacie, pojechałeś mi po szarych komórkach, tych, co
jeszcze pozostały nie uśpione :)
Pozdrawiam
:)