PRZESZŁOŚĆ
"Dlaczego wracam do tamtych lat?
mając wtedy czarno-biały świat.
Noc była przetrwaniem,
a dzień z domu uciekaniem,
Czy na to zasłużyłam?
Jako bezbronne dziecko wierzyłam
w uczucia piękne i stałe
czasem myślałam że je dostaje,
ale to były tylko sny nietrwałe.
I tak potoczył się mój dziecięcy los
dostając od życia mocno w kość.
Lecz kiedy poczuję już tą wolność i
spokój,
ulecę na skrzydłach anioła i pomogę wokół"
Komentarze (3)
też wyprowadzałem kilka razy się z domu wynajmowałem
coś ale wracałem
czarny to akceptowanie czarnego poprzez poczucie
panowania z woli sukcesywnej lub pozwolenia chciejstwa
biernego spełnionego, sny to część psychiki tylko
akceptując czerń nie zaczynajmy mieć natręctwa do
bieli i miłości. pozdrawiam
Miłego lotu i pomagania, ale czy można to robić na
smutno? +)