Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przewrotne nazwisko





W pewnym miasteczku gdzie czas w walonkach
ratusz i kościół, oraz Biedronka,
knajpa przy rynku serwuje kęski,
jest też i fryzjer damski i męski,

który każdemu wygląd polepszy.
A się nazywał Roch Małolepszy.
Każdy do niego chętnie zagląda,
bo to nazwisko dziwnie przyciąga.

Jest dość wesołe i krotochwilne,
trochę przymilne, chociaż debilne.
Miał wprawną rękę, również dlatego
cenili wszyscy Małolepszego.

Zawistny, oraz ten który kocha,
wszyscy chodzili strzyc się do Rocha.
Pogrzeb, komunia, albo wesele,
u Rocha zawsze klientów wiele.

Przychodził burmistrz, gdy chciał być ładny,
proboszcz, dyrektor, wójt, oraz radny.
Tego na pazia, innych na glacę
ciął i odbierał należną kasę.

Fart jednak minął jak ranek błogi,
gdy wyszło na jaw że nosi rogi.
Żona go zdradza, poszła w świat fama
i "małolepszy" zaczął się dramat.

Chociaż się starał, rzekłbym szalenie
znikąd zrodziło się powiedzenie,
które największą firmę rozpieprzy,
że ona dziwka, on małolepszy.

Usiadł na progu i cicho szlocha
bo nikt już nie chce się strzyc u Rocha.
Koniec estymy, koniec atencji,
poszli klienci do konkurencji.

Co dalej począć miesiąc się głowił,
w końcu się rozwiódł i przebranżowił.
Bo nawet wielki biznes się złamie
jeśli nastąpi kryzys w reklamie.

autor

Gminny Poeta

Dodano: 2021-05-31 09:01:19
Ten wiersz przeczytano 1081 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

molica molica

Witsj,


takiej historii nawet w TVP ("Trudne Sprawy")
jeszcze nie było...

Uśmiech i pozdrowienia /+/.

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Bardzo fajnie, na wesoło poprowadzone wersy,
pozdrawiam serdecznie.

Marek Żak Marek Żak

Chyba jest odwrotnie, bo zawsze miło zapytać co
słychać i poczuć się lepszym od rogacza.
Pozdrawiam.

JoViSkA JoViSkA

Fajny w wesołym klimacie wiersz :) pozdrawiam i
zostawiam podobaśkę :)

krzemanka krzemanka

Fajna opowieść. Jednak przyczyna upadłości zakładu,
podana w siódmej strofie, nie bardzo mnie przekonuje

A może poszedł w cug Małolepszy,
gdy się dowiedział o żony zdradach?
W efekcie picia ręce się trzęsły
i przez to jego zakład upada."

Miłego poniedziałku:)

@Krystek @Krystek

Hahahaha- z rozbawieniem poczytałam. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »