Przez Ciebie, dla Ciebie
Znowu przez Ciebie płaczę
tylko śmierć przyniosłaby ukojenie...
potem już Cię nie zobaczę
na zawsze zostaniesz w pamięci
ideałem...
Odsune w cień smutne chwile
zapamiętam tylko Twój uśmiech
to co złe wyrzucę, spalę i o tym zapomnę
po tych chwilach zostanie pustka w moim
sercu...
boje się tylko, że ta "czarna dziura"
pochłonie
wszystko...a ja nie chcę Cię tracić
chcę pamiętać kolor Twoich oczu, dotyk
skóry, smak ust,
zapach włosów...
przez Ciebie płaczę, czemu więc wycieram
oczy i szukam
Cie pośród tłumu...
czemu gdy wbijasz mi nóż, ściskam Cię za
dłonie
i pomagam Ci wiercić dziurę?!
nawet nie mam żalu, że przez Ciebie
ginę...
...ciesze sie, że umieram w Twoich
ramionach...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.