Przez pryzmat retrospekcji
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach."
Pamiętam miłość w oczach rodziców
gdy popełniałam kolejne błędy
i jako krnąbrna młoda pannica
szukałam własnej życiowej drogi
Pamiętam miłość w oczu błękicie
gdy ślubowałeś że aż po kres
i wciąż w nich widzę
po wielu latach to coś
co życiu nadaje sens
Pamiętam małe kruche istotki
które tuliłam do drżącej piersi
i to uczucie niepowtarzalne
co dech zapiera
czyni świat pięknym
Pamiętam góry, skały, jeziora
od Tatr po piaski bałtyckich plaż
wulkan i kanion pustynny piach
błogostan w słońcu
gdzieś pod palmami
i oceanów gościnnych brzeg
dech zapierały rajskie widoki
ach, móc tam wrócić
choć jeden raz…
Pamiętam jeszcze to co się kryje
w ciemnym znaczonym bólem zakątku
nie chcę tam zerkać
chcę zapamiętać tylko te chwile
z łzą szczęścia w oku
Dla was tu byłam najbliżsi moi
czas się pożegnać i ruszać dalej
nie płaczcie po mnie
bo moja miłość nawet po śmierci
z wami zostanie!
Komentarze (45)
Pięknie z wielkim smutkiem. Nie zostawiaj nas w
uroczych letnich chwilach.Tyle jest jeszcze tematów do
opisania. Pozdrawiam.
Wspomnienia, podsumowanie z bardzo smutną puentą, mam
nadzieję, że to jedynie efektowna licencja poetica.
Pozdrawiam
Jako wiersz wspomnieniowy - przyjmuję większość
wersów, a ta mniejszość - to wyskok przed szereg i nie
ma mojej zgody na to, bo jest piękne lato Małgoś. I
humor powinien dopisać słoneczny, i uśmiech letni
wdzięczny, i taką Cię widzę w swojej wyobraźni.
Pozdrawiam i oceniam tak - klimat to potrafisz tworzyć
i trwożyć.
Witaj Małgosiu.:)
Wzruszyłaś mnie dogłębnie, tym pięknym wierszem i
myślę, ze to jest, tylko i aż, wiersz.
Wszystkiego Dobrego!
Serdecznie Cię pozdrawiam.:)
Piękny, mam nadzieję, że przedwczesny wiersz.
poruszyłaś Małgosiu,
mam nadzieję że u ciebie wszystko wporządku i wiele
jeszcze pieknych chwil przed Tobą,
wzruszyłaś do łez
Bo w życiu piękne są tylko chwile :)
pozdrawiam cieplutko :)
Poruszające serce wersy i puenta bardzo wymowna,
pozdrawiam ciepło.
Piękny, poruszający wiersz. Pozdrawiam Gosiu :)
Wiersz poruszający, piękny... I ufam, że to... Tylko
wiersz...
Pozdrawiam ciepło, Małgosiu :-)
Piękny wiersz pożegnalny...
Nie do końca wiem, jak go odbierać, mam nadzieję, że
nie powinnam tak, jak Mily...
Dużo zdrowia Małgosiu życzę,
pozdrawiam ciepło.
Czyżby nieuleczalna choroba?
Piękne pożegnanie!
Pozdrawiam Małgosiu
Piękne wspomnienia pozwalają wracać i czuć ponownie
przeżyte chwile. Życiowe refleksje serce odmładzają.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem:)
Brzmi jak pożegnanie.
Dalej za sisy 89.
Piękny wiersz, bardzo mnie poruszył.
Wspomnienia z najważniejszych chwil w życiu zawsze
pozostaną w sercu i pamięci...
Pozdrawiam serdecznie :)