Przez sen
Mogę zdmuchnąć Twój płomyczek
jestem przecież wiatrem Boga
Twoje życie jak strumyczek
płynie sobie dokąść woda
Czasem sobie wzbierze deszczem
czasem ujmie suszą długą
nigdy nie jest nic jak przedtem
różność chroni Cię przed nudą
Mogę zdmuchnąć lecz nie muszę
i Ty nie wiesz i nie będziesz
przyjdę kiedyś i Cię skuszę
Ciekaw tego czy TY weźmiesz
Nie znasz na to odpowiedzi
wiem nie męczę Cię już więcej
zbudź się przez sen Ci się bredzi
puść już kołdrę odciąż ręce
Komentarze (1)
Ładnie zachowane rymy AB AB super