Przeżyj to życie...
Popatrz na życie
z oka przymrużeniem
Bo czym ono jest
jak nie krótkim spojrzeniem
Przeżyj to życie
na jednym oddechu
Bo jest ono tchnieniem
o pieknym uśmiechu
Przejdź przez życie
bez zła korzenia
Co serce i miłość
w szary popiół zmienia
Potraktuj to życie
jak sen najpiękniejszy
A starości cień
stanie się jaśniejszy
I nigdy niczego
co przeżyłeś nie żałuj
Gdy śmierć nadejdzie
szczęśliwy ją ucałuj
Komentarze (7)
Bardzo optymistyczne spojrzenie na rzeczywistość, ale
trochę z bardzo sielankowe i beztroskie....z jednej
strony mówisz o kruchości i ulotności życia.....z
drugiej nawołujesz do takiej jakby....utopijnej idei
bez zła, nad którą człowiek musi jednak
pracować....walczyć o doskonały byt(życie bez grzechu
wymaga poświęcenia tych barwnych uciech)....troszkę
tego nie rozumiem....ale to może mój błąd w
odbiorze...Faktem jest natomiast że pokazujesz nowe
spojrzenie na świat...i wyznaczasz swoisty
kodeks......dlatego uważam że wiersz mimo wszystko
wartościowy.
Optymistyczne przesłanie, ale trudniej z realizacją...
Tak, tylko koniec ten sam. Popraw błąd w pierwszej
strofie.
Pozdrawiam-nie wiem czy śmierć da się pocałować ale
pewnie trzeba próbować.
Różnie sie układa, iść dalej trzeba...trzeba życie
brać takie jakie jest...
Polecam Słownik ortograficzny... Przymrużenie oka
przez ó??? A jak czytali wiersz ci co na niego
głosowali? Są ślepi? Czy tylko patrzą na autora?
...masz rację jakie by nie było warto je przeżyć i
podziękować...
Bardzo interesujący i mądry kompas na życie.