Przygoda z weną i z księżycem /...
Moja kolejna zabawa w rymowanie. Może się kiedyć nauczę. Póki co, jest, jak jest... więc niech żyje śmieszny wiersz :)
Przygoda z weną i z księżycem / na
wesoło/
Umówiłam się z weną na randkę,
obiecała, że przyjdzie niebawem,
lecz, że są korki na autostradzie,
to mam zamówić lody i kawę,
i poszybować w marzeniach chwilę,
dyrdymały snuć przy dobrym winie.
Kubek już pusty, lecz jej wciąż nie ma,
a mnie już bierze jasna ... i ciasna...
Grzebię więc w fusach, bujam w obłokach,
a myśli rwące, niczym w potokach.
W kropelce wina metafor szukam,
lecz to wyzwanie, nie lada sztuka.
Czekam, rozmyślam, weny wciąż nie ma,
jej obietnice to zwykła ściema.
Wieczór już późny - ciemno wokoło,
mi nie do śmiechu, wręcz niewesoło.
Kelner już na mnie groźnie spogląda,
mruczy pod nosem, podkręca wąsa.
Pora już wracać w końcu do domu,
łzę zetrzeć z oka tak, po kryjomu.
Dziś wiem na pewno, że nigdy więcej
nie umówię się z weną na wiersze.
Na pogaduchy przy mocnym winie,
bo ona sprytnie z rąk się wywinie...
W uszach mi szumi, głowa wręcz pęka,
w dołku coś gniecie, toż to udręka!
Księżyc ladaco w kułak się śmieje,
w myśl się zaplątał - jest wodzirejem,
bo do zabawy jest bardzo skory,
w tańcu napisał wierszyk wesoły.
Ty-y. dn: 06/07.02.2022 r.
/wanda w./
Komentarze (36)
Mam wrażenie, że wena była. Niewidzialna, ale
wyczuwalna.
"Nie lada" bym rozdzieliła.
Uśmiałam się Wandziu , przytulasek za poprawienie
humoru :) :) :)
W Twoim przypadku wena nie potrzebna. Z takim
warsztatem - nawet jak się nie zjawi, napiszesz coś,
co się dobrze czyta.
Bardzo sympatyczny, uroczy wierszyk, a wena gdzieś po
kryjomu Ci sprzyja:). Pozdrawiam
mojeszkice
Urszulko pięknie Wam dziękuję za miłe przyjęcie mojej
rymowanki :)
Moja wena to kaprysnica pisze mi białe sylabiczne
wiersze a rymy mam sobie ćwiczyć sama bo ona nie ma
do mnie cierpliwości i czasu :)
Pozdrawiam Ws serdecznie, zycząc pogodnej nocy :)
Wandziu śmiem twierdzić, że wena Cię nie opuszcza i
jest Twoja najlepszą psiapsiółką :)))
rozbawiłaś na dobranoc
lecz ja lodów nie jem na noc
no i kawę chętnie! Rano! :)))
Pozdrawiam z uśmiechem i życzę dobrej nocy :)))
Fantastyczny wierszyk Wando :))) Pozdrawiam serdecznie
:)