Przyjaźni moja ...
Wszystkim moim przyjaciołom ... Ilu ich? Czas pokaże ...
Jak poszukiwacz złota
co z rzecznych odmętów
grudka po grudce
kruszec wydobywa
tak sitem swego życia
przyjaźni samorodki
co dnia zdobywam
czasami maleńkie
ziarnka piasku równe
co ledwo błyszczą
a dla mnie bezcenne
brodząc na dnie życia
zbieram, segreguję
z każdej jestem dumna
każdą pielęgnuje
bo przyjaźń to skarb
złoto nie dorówna
dumą mnie napawa
każda myśl przyjazna
ciepła dłoń, rozmowa
przychylność spojrzenia
przyjaźń uskrzydla
i w lepszą zmienia...
Lista jeszcze nie zamknięta ;)
Komentarze (31)
Bardzo ładny wiersz, a ja zamienianiam sie w ziarenko
i dopisuję się na listę,
pozdrawiam