Przyszedł czas...

Duszno już od tego Covida.
Paskudna bestia.
Pozdrawiam, zdrówka życzę :)

JoViSkA

Ależ mi miło, że zauważyłaś zmianę w "osiągnięciach"
:)))
Jestem wdzięczny.

Pozdrawiam serdecznie z podziękowaniami:)

Przyjaźń trzeba pielęgnować żeby potem nie
żałować...Pozdrawiam Cię serdecznie Bogdanie:)

popieram sedno
pozdrawiam Bogusiu serdecznie

kuba-winetu

Dzieki za poczytanie i rowniez zdrowia. :)

Dobre słowa i dopasowane do melodii.
Pozdrawiam serdecznie, zdrówka życzę.

Dorotek

Dziękuję pięknie za poparcie apelu.
Ślę niskie ukłony:)

wolnyduch

Grażynko, ja jestem dalekowidzem stąd to przeoczenie.
:)))
Już lecę...

Pozdrawiam cieplutko. :)

jestem jak najbardziej ZA :-)

P.S Te ukłony niepotrzebne,
tak się zastanawiam, czemu wpadasz do archiwum, a
mojego ostatniego wiersza nie widzisz?
Może boisz się, że jestem zarażona covidem, w końcu
się nie zaszczepiłam, ale gwarantuję, że nawet jeśli
tak jest, Bogusiu, to wirtualnie nie mam szans Cię
zarazić, pozdrawiam niedzielnie, a tematem też już się
brzydzę, mam go serdecznie dosyć, bo codziennie
jesteśmy nim bombardowani.

Babcia Tereska

Obserwuje, a mam bardzo liczne kontakty, ze wiecej
znam przypadkow, ze zaszczepieni sa jakby mniej
odporni, czesciej cos im sie przytrafia. Zadaje sobie
pytanie, dlaczego tak sie dzieje? Kiedys szczepionki
zabezpieczaly, prawda?
Czasy faktycznie bardzo trudne...

Dziekuje Ci bardzo Teresko za odwiedziny pod tekstem.

Pozdrawiam serdecznie :)

Dobrze piszesz Bodku, już ten wirus nam obrzydł, ale
czy on o tym wie? Moja synowa z córką drugi raz mają
covida.
Podłe czasy...

Pozdrawiam

mariat

Oj, Mario, swiete slowa!
Moze "przyszedl czas..." napisac cos na "macicieli"???

Super trafny wierszyk! Dzieki. :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Twoje oczy

Dziekuje Elizo, dobranoc.
Pozdrawiam :)

sarevok

Dzieki Tomku za zajrzenie i ocene.
Pozdrawiam serdecznie :)