Przyszedl po mnie Czarny...
Dla tych ktorzy śmierci sie nie boja...
Slyszek kroki
wiem,nadchodzi
skad sie wziales ?
po co przychodzisz?
schowaj dlon
nie wyciagaj jej do mnie
nie wezme Cie za reke
nie ciagnij !
to boli !
dlaczego to robisz ?!
to jeszcze nie czas
pora nie moja
patrz mi sie w oczy !
glowy nie chowaj !
nie szarp sie ze mna
odejde...,gdy powiesz
jak zawinilam ?
co zrobilam ?
ze musze stad odejsc...
dobrze ...slyszalam
choc to nie znaczy ze zrozumialam
pozwol na pamiatke
zatrzymac dla siebie
twe pioro czarne...
upadly Aniele...
...boja sie bolu i smutku jaki pozostawia swoim odejściem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.