Przyszła
Przyszła... Odnalazła mnie.
Gdy wydawało się,
jest.
Wypełniła serce po sam brzeg,
nieproszona.
Nadała życiu szczęście i sens.
Nadzieję na następny dzień.
Przyszła... Odnalazła mnie.
W życiu tak łatwo pogubić się.
Najpiękniejsza, niepowtarzalna
i prawdziwa.
O której marzy cały świat,
jaka zdarza się raz.
Przyszła... Odnalazła mnie.
Niczego innego nie pragnąc,
jak połączyć dusze dwie.
W wędrówce ziemskiej,
pozwoliła spotkać się.
I w tańcu miłości zatańczyć,
tak trwać.
Przyszła... Odnalazła mnie.
Nagle zmieniając historii życia bieg.
Wystarczyło spojrzenie, dotyk rąk.
Ponadto co jest, co trwa.
Na zawsze już,
Ty i Ja.
Komentarze (9)
Podoba mi się ten wiersz:)
Dziękuję za wszystkie komentarze. Pozdrawiam
serdecznie.
Ale ładnie.
Pozdrawiam
Sorki ale nie napalaj się. Życie jest zmiennością. Co
zrobisz jak Cię zdradzi? Miałem tak. Życie to nie je
bajka.To je bitwa
Miłego...
powiem jak Basia:)
niech zostanie Pozdrawiam:))
miłości uczucia jest czymś więcej
pozdrawiam milutko :)
Przyszla i niech juz nigdy nie wychodzi. Moze w
ostatnim wersie zmienic zapis na 'my' ty i ja tez
ladnie ale jakos tak brzmi oddzielnie. Tylko tak sobie
gdybam. Serdecznosci.
Cudownie, pięknie to oddałaś, M jak Miłość, pozdrawiam
:))