Przyszłość
„Widzę przyszłość oczami swojej
wyobraźni.
Widzę wszystko, chociaż trochę mnie to
drażni.
Widzę Ciebie delikatną obok mnie.
Widzę siebie wśród Twych uczuć, blisko
Ciebie.
Tyle wspólnych dni i nocy,
Już nas chyba nic nie potrafi zaskoczyć.
Niech radośnie, bosko wspólny los nasz się
potoczy.
Niech nie kombinuje i się z nami nie
próbuje droczyć.
Taki jasny, oczywisty jest ten obraz.
Tego właśnie chcę, bez żadnych skaz.
Czy to nie za dużo marzeń naraz?
Być może, ale to zbyt słabi mówią
pas.”
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.