Psucie państwa

A czy widzial kto,aby ludzie z asymetrycznych zwiazków
potrafili prowadzic cokolwiek

już tu byłem ale wróciłem aby zwrócić uwagę na 3 wers:

"kiedy już nie mają nad sobą kontroli,"
który mówi że nie każda władza jest zła
i właśnie dlatego Prezydent podpisał to co uchwalił
Sejm Bo z całą pewnością obce wpływy narzucały nam
swoją kontrolę.
tak że owszem wiersz o zabarwieniu ogólnym ale i w
'obecnej dobie' szczególnym.

Niektórzy tak mają,
chcą zmieniać, majsterkują
a w rezultacie psują ;)
Są tacy, którzy potrafią zrobić coś z niczego a
drudzy czego się dotkną to zepsują ;)
A naród ten czy inny nie zawsze ma alternatywę, i bądź
tu mądry człowieku ;)

Pozdrawiam z uśmiechem :)

Dzięki za wpisy i powtórzę, że fraszka dotyczy
wszelakich władz, od starożytności po dzień
dzisiejszy, które chciały i chcą zawłaszczyć jej
więcej zmieniając ustrój na autorytarny i
podporządkowując sobie kolejne instytucje państwa.
Pisał o tym Platon, Machiavelli i inni.

Pozdrawiam serdecznie.

Politycy różnej maści chcą naprawiać państwo a
przecież państwo to naród, który w wyborach
powszechnych decyduje, kto będzie rządzić krajem.
Psucie państwa to zbyt ogólne pojęcie. Może mistrz
wskaże palcem, w jakim demokratycznym kraju jest
jedność w narodzie; nie ma sporów i wszystkich żyje
się jak w raju.
Jedni wieszają psy na obecnym rządzie a drudzy go
chwalą. Tak było, jest i będzie!

Popsuło się nie tylko państwo, ale Kowalscy i
Nowakowie też.

Dokładnie tak.
Takie psucie przez takie osoby to straszna i może i
nie wybaczalna sprawa.

Bycie u Ciebie, także w archiwum to uczta dla oczu.

Teraz w Polsce każdy rząd powinien bardzo uważać z
psuciem państwa. Nie mamy już granicy z Rumunią, więc
jak to się zacznie walić - nie bardzo jest gdzie
uciekać.

Są i tacy, którzy próbują naprawić to co inni zepsuli,
msz, ale i tak wiesza się na nich psy.
Pozdrawiam, a fraszka jak zwykle dobrze napisana,
Marku :)

Dobry, życiowy przekaz.
Po przeczytaniu pozostaję w jego refleksji.
Pozdrawiam Marku
Marek

Witaj,

niestety.../+/

Pozdrawiam z uśmiechem.

tak myślałem
ale potrzebowałem potwierdzenia

@markiz69

Tekst dotyczy wszelakiej władzy
od początku świata, a jak czytelnik kojarzy go z
konkretną władzą, robi to na własną odpowiedzialność.

ja tam wolę obecną władze od poprzedników, którzy
niebywale skutecznie zniewolili umysły swojemu
elektoratu!
fuj

a Mistrz nie przypomniał czasem starej sentencji, iż
"błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi."

błędy idealnie wytykamy innym
my idealiści

Każda władza oznacza "zniewolenie", mniejsze lub
większe, tak ten świat urządzony. Tylko w państwach
totalitarnych człowiek "musi" być "zadowolony" z
władzy(spróbowałby nie ;D) :D + Kłaniam się.