Punkt odniesienia
Zmyśliłem przed chwilą idealny świat.
Bez bólu, cierpienia, Kipiący miłością.
Lecz teraz już wiem że g***o jest wart.
Bo czym że jest piękno gdzie wszystko
pięknością?
Szczęśliwym być można nie znając
cierpienia?
A czymże jest woda.. kiedy brak nam
pragnienia?
Zaznawać miłości od zawsze kochając?
Tęsknić bezsennie rozstania nie znając?
Życie... nasz punkt odniesienia do
szczęścia.
Przepraszam za niecenzuralne słowo? Chociaż biorąc pod uwagę fizjologie...być nam obce nie powinno. Z uszanowaniem dla administratora.
Komentarze (1)
życia nie ma bez cierpienia a także innych
przypadłości Monotonia ludzi co mają wszystko nieraz
doprowadza do nudy i innych Świat nie jest ideałem
to świadomość o odkryciu że życie jest piękne we
wszystkich odmianach Wiersz prawda Brawo!Dobry+