Pustkowie trwogi
Wiersz pisany w niemczech dlatego sa bledy
Smierc. Tak Smierc. Czuje ja. Lecz nic dziwnego, bo byla tu od zawsze. A moze to tylko zludzenie. Moze na stale zagoscila w moich myslach. Moze nawet w sercu. Lecz nie czas o tym teraz rozmyslac. Teraz liczy sie tylko wendrowka. Dluga, mozolna wendrowka. Wendrowka przez postkowia trwogi
autor


juzio


Dodano: 2005-08-07 15:31:25
Ten wiersz przeczytano 706 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.