Pytanie do BOGA.....
Dziś - naprawdę - chcę zapytać o coś
BOGA:
dlaczego myśli mam takie - a nie inne?
dlaczego pobiegłam dobrze znaną mi
drogą?
dlaczego poczynania swe uważam wciąż za
winne?
dlaczego chwile niepamiętne, "wspominam"
jak "minutę błogą"?
dlaczego dosyć wszystkiego już miałam?
dlaczego swej wiary się wyzbywałam?
dlaczego szukać dalej nie chciałam?
dlaczego niechęć w siebie wmawiałam?
dlaczego w lustro z odrazą spoglądam?
dlaczego marzeń swych nie doglądam?
dlaczego śnieg za oknem i zimno na
duszy?
dlaczego ta chwila byt mój własny
kruszy?
dlaczego z rezygnacją - JA - znowu
uległam?
dlaczego ruiny śmiertelnej nie
dostrzegłam?
dlaczego tak łatwo dłoń swą otworzyłam?
dlaczego znów taki obraz życia
stworzyłam?
dlaczego już nawet nie mam sumienia?
dlaczego przyczyniłam się do swych ideii
obalenia?
dlaczego nie czuję już w sobie
kochania?
dlaczego tylko zadaję pytania..........?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.