Randka z kotem
Wpadł mi w oko taki mem,
z kotem spędzę fajny dzień,
w piękne święto Walentego,
uszykuję coś dla niego.
Do miseczki włożę mięsko,
do kieliszka ciepłe mleczko,
stolik trawką przyozdobię,
gdyby chciał poskubać sobie.
Na talerzyk koci przysmak,
tuńczyk z puszki, pyszna rybka,
obok jeszcze żółty serek,
jeden plaster, nie za wiele.
Kiedy kotek wszystko zje,
to przytuli pewnie mnie,
będzie mruczał na kolanach,
"ach, moja Pani kochana,
chcę spokojnie sobie zasnąć,
aż lodówki drzwi nie trzasną"
Bo to prawda przecież stara
-serce i żołądek - para.
Komentarze (22)
Super, z podobaniem czytałam :)
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczny, uroczy wierszyk dla kotka. Na
pewno to docenił. Pozdrawiam.
Gdyby jeszcze potrafił mówić, ale mrucząc
pieszczotliwie, też przecież mówi.
Uroczy wierszyk.
Miłej niedzieli.
Pozdrawiam :)
Świetne :)
Fajny plan, o ile dobrze pamiętam, to jesteś
właścicielką bengalskiego kota,
a to prawdziwy elegant i wymarzony na randkę:) Miłej
niedzieli:)
A to dobre, z podobaniem i z uśmiechem przeczytałem,
pozdrawiam ciepło, śląc serdeczności.