Ranek ;(
Ach...
Jak codzień słysze te trzy
okropne słowa:
,,Ranek! Pora wstac!''
Nie chce ich slyszeć
zatykam uszy
dla mnie nie istnieje
taka pora dnia...
Chwytam jeszcze resztki marzen
z wyblakłych juz snów,
muszą wystarczyć mi na cały
długi dzień
Z sekundową dokładnością
oczekuje nocy
Tylko ona jest piękna
autor
alosza
Dodano: 2007-03-06 20:05:59
Ten wiersz przeczytano 598 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.