Raper z Auschwitz
Eminem skończył 50 lat
Może w końcu przestanie klekotać
jak teściowa nad spalonym ciastem
Eminem skończył 50 lat
i wylew podobno miał
Niech się cieszy
że nie trafił do szpitala na Solec
Chociaż... może nie
bo na pewno rym, by pochwycił
adekwatny do miejsca i ars poetica
Solec - ......
Wiem, bo byłem
Myślałem, że już jest po mnie
Myślałem, że jest już po mnie
ale, nagle sztylet świtu
wbił się pod moje powieki
i wróciłem
I wiecie co, nawet fajnie było
raz byłem ściśnięty i spocony
jak w rozpalonych udach Cicioliny
Raz zmrożony i wygwizdany jak w
girlandzie
PRL-owskiej klatki schodowej
góra - dół
góra - dół
jedno oko chore, a drugie wyłupione
i tym chorym, taką scenkę widziałem
Zaciemnienie w Betlejem, duje wiatr
Strudzeni okrutną wędrówką, Miriam i
Józef
kładą się na sianku, do snu
a tu, jeden wół - jak nie ryknie
Muuu!
Muuu!!!
A Jezus z pieluchy, do niego
- Shut up!
- Zamknij się!!!
i potem
już tylko piękna, święta cisza
piękna święta cisza, nad Betlejem
ponad Solcem
Tamką i fru - wąwozem Książęcej
do góry
Pół wieku, włóczę się po tych ulicach
i ciągle mi mało
i dobrze, że jest rzeka
dobrze, jak miasto ma rzekę
A czy dobrze, że ma raperów?
Ja to ich nawet lubie
to ich pleplanie
te ich melorecytacje o trudnym życiu
na wybrzeżu klatki schodowej
i że, jak będziesz twardy
i się nie skundlisz
to w końcu będzie dobrze
i będziesz miał dużo hajsu
i złoty kajdan
chociaż wielu fajnych chłopaków
już odeszło
już odeszło
już odeszło...
bo melancholia musi być
melancholia idzie z nami przez wieki
melancholia zaświadcza, że jesteś
głęboki
że, może i walisz ze łba, jak Grzesiuk
ale serce w tobie czułe
i tak naprawdę, cię to roztkliwia i
męczy
A mnie męczy
jak muszę tłumaczyć sprawy najprostsze
że jest dobro i jest zło
i że trzeba wybierać dobro
chociaż zło, jest atrakcyjniejsze,
łatwiejsze, daje poczucie siły
i się opłaca (1)
i że "musisz człapać tam, dokąd nikt
nie chce" (2)
i że, jak ktoś płacze
to trzeba go przytulić
i że, jak jest sam przeciwko wszystkim
to musisz stanąć obok niego
nawet jak się boisz
nawet jak go nie lubisz
nawet jak to palant jest
I to będzie prawdziwy rap
To wyciągnie z ciebie ciemności
blokowiska
Wyzwoli z nienawiści po Auschwitz
Wyjmij ręce z kieszeni, zaciśnij pięści
I powiedz:
- Hej patafiany, potańczcie też ze mną!
i wiesz co
niech to będzie, taka twoja stajenka
w Betlejem
I nawet jak po Twojej śmierci
napiszą, że opluwasz Polskę
z obozu wyszedłeś, bo donosiłeś
kupią sobie race, wymalują znak
Polski Walczącej
wyrapują: "Nie dla mnie przyjaźń,
polsko-niemiecka, bo ja Niemców -
nienawidzę od dziecka"
ty gadaj
gadaj szybko, jak najszybciej, jak
najwięcej
To Ty mnie nauczyłeś
że trzeba pozbyć się nienawiści
choćby, to trwało całe życie
Więc, pójdziemy w górę Karową
Pójdziemy do Placu Trzech Krzyży
U Geslerowej wypijemy po trzy wódki
to będzie nam łatwiej
"miłować nieprzyjaciół
i modlić się za tych
którzy nas prześladują" (4)
1.W.Bartoszewski 2. J.Kaczkowski 3. Homo Twist 4. Biblia
Komentarze (19)
Wątki osobiste, wątki religii chrześcijańskiej które
są do przyjęcia nawet dla mnie i rap którego nie znam
i który mnie odstręcza. A w tle cała Warszawa i to co
słyszymy aktualnie z telewizora o wojnie.
"To Ty mnie nauczyłeś
że trzeba pozbyć się nienawiści
choćby, to trwało całe życie"... najbardziej mnie
ujęło.
Pozdrawiam serdecznie.
Mocna jazda !
Sama prawda, niestety.
Spokojnej nocy życzę.
Bebechorealizm fantastyczny,klasa!!
Ciciolinę pamiętasz?
Głos mój i szacun jest twój!