Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ratujcie zatruwaną Wisłę

Kiedy dom rodzinny płonie,
i rozpaczy słychać jęki,
pochwyć wiadro wody w dłonie,
gaś ten pożar choć maleńki.

nie czas szukać podpalacza,
wołać kto nam dom podpala,
bo wypali się do końca,
wszystko wkoło się rozwala.

najpierw ugaś to co płonie,
potem szukaj kto podpalił,
sprawiedliwość wezmą w dłonie,
znajdą tego co zawalił.

Trzeba spojrzeć na Warszawę,
na tą Wisłę ukochaną,
by zrozumieć trudną sprawę,
jest ściekami zatruwaną.

i zatruje w swoim biegu,
wszystkie ujęcia wody,
od brzegu do brzegu,
będą tylko same szkody.

od Warszawy aż do morza,
zniszczy wszystko to co żyje,
strach pomyśleć co za groza,
aż z rozpaczy serce wyje.

nie czas jest na politykę,
krzyczeć wyście to zrobili,
trza ratować naszą Wisłę,
byśmy jej nie utracili.

autor

kuba-winetu

Dodano: 2019-08-29 14:16:38
Ten wiersz przeczytano 1162 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Ojczyzna
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

anna anna

to katastrofa ekologiczna

anula-2 anula-2

Kuba wielki dramat, ale nic się nie robi żeby ratować
sytuację tylko bije się pianę. Za takie coś na
zachodzie nie byłoby już prezydenta miasta i osób
odpowiedzialnych za to bagno. A u nas? No właśnie.

Miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »