raz jeszcze
kolejny raz
spoglądam w niebo
choć raz widziałam gwiazdy
utkane z jedwabnych szali
w szarobordowych snach
zamykam usta zaśniedziała rosa
spóźniona tańczy w szarym błękicie nieba
autor
Kika88
Dodano: 2024-03-25 19:54:44
Ten wiersz przeczytano 346 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Pięknie :)
Spoglądamy w niebo... to nasz odruch i wewnętrzny
przymus.
Za każdym razem, gdy patrzymy w gwiazdy unoszą nas
marzenia... śnimy na przekór losowi.
Serdecznie Cię pozdrawiam
sturecki aż tylko :) masz rację refleksja nad życiem
i co dalej?
@ krystek dziękuje wzajemnie spokojnej nocy
Anna tak droga mleczna
Pozdrawiam serdecznie:)
ten jedwabny szal to Droga Mleczna.
Spokojnej nocki w otuleniu gwiezdnych marzeń sennych.
Pozdrawiam radośnie:)
To chyba tylko (?) obraz refleksji nad niebem,
wyrażający uczucie nostalgii i tęsknoty za gwiazdami w
szarobordowych snach, które mieszają się z obecnymi
doznaniami i zamykają usta zaśniedziałą rosą. Wiersz
można interpretować również metaforycznie, jako
odniesienie do melancholijnej refleksji nad życiem i
przemijaniem.
(+)