Refleksja
Jakże często szukając sukcesu
Zatracamy co w sercu się kryje
I dopiero u życia kresu
Doświadczamy, że dusza w nas żyje.
Gdy ułudny mamony blask mija,
Kiedy ciało już wiekiem dotknięte.
Rozumiemy, że szczęściu nie sprzyja
To co dla nas było jak święte.
Po cóż forsa, samochód i chata
Jeśli wokół nie ma nikogo,
Kto podejdzie przytuli jak brata,
Poprowadzi starości nas drogą.
Mając czasu tak dużo dla siebie,
Który kiedyś uciekał przez palce
Zastanawiasz się, czy wkrótce w niebie
Przyjdzie czas odpoczynku po walce.
Wtem przewrotna myśl w głowie się budzi,
Że być może w zaświatach trwa walka.
Że anioły podobnie do ludzi
Bój o stołki prowadzą w swych szrankach.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.