Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

RODZINNE PRZYJĘCIE

Pani Wróblowa, odkąd pamiętam,
całą rodzinę sprasza na święta,
a że wystawne robi przyjęcia,
wszyscy zlatują się,
oprócz zięcia.
Każdy grzeczniutko za stołem siada,
od wnuków, synów, po prapradziada,
siostry i bracia, dalsi kuzyni,
a pani domu honory czyni,
co ma w spiżarni, na stoły znosi:
mięsne przekąski, ziarenka, sosik,
tłuściutkie muszki, polne koniki,
aż uginają się talerzyki.
Dziś się szczególnie cieszy Wróblowa
bo zięć nareszcie zawitał w progach,
a trzeba przyznać, że ma ten imicz!
Grzecznie przywitał się ze wszystkimi,
usiadł wygodnie, wychylił kielich,
a, że od dawna go nie widzieli,
z zaciekawieniem wszyscy słuchali
gdzie był, co robił na życia fali.
On opowiadał ze szczegółami
wciąż manewrując talerzykami,
a kiedy skończył, się okazało,
że nic na stole już nie zostało,
więc wstał, zlizując sos z podniebienia
i rzekł do wszystkich : „To do widzenia”

Tu wiersz się prosi o morał, ale
ten morał sami musicie znaleźć.

autor

anna

Dodano: 2016-10-18 08:36:50
Ten wiersz przeczytano 2291 razy
Oddanych głosów: 61
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (53)

magda* magda*

Kiedy do stołu wspólnie zasiadasz,
podziel się wszystkim tym, co posiadasz.
...................................
Cóż, czysty egoizm tutaj zagościł
zeżarł pokarmy, zagadał gości.

waldi1 waldi1

jak pies je, to nie szczeka, bo mu miska ucieka ...

to mi się podoba ..++ :))

blondynka8 blondynka8

Widocznie teściowa świetnie gotuje. Lubię, jak się u
mnie zjada ze smakiem. Udany wierszyk, pozdrawiam
pysznie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

żeby nie zrazić sobie teściowej
wszystko zjadł i jeszcze talerze wylizał do czysta

pozdrawiam:)

Ewa Złocień Ewa Złocień

To tylko jeden zięć,
a zjadł za zięciów pięć.
Chyba za dobrze mu się nie powodzi,
skoro do teściowej zaczyna przychodzić :))

Julia Pol Julia Pol

A ja pokusiłabym się o morał taki że ludzie ciekawi
ploteczek przegapiają to co pod nosem mają; )) ale
historia przednia:)

krzemanka krzemanka

Bardzo fajnie poprowadzona opowieść.
A morał? Zastanawiam się, czy czasami nie chodzi w nim
o mówienie z pełnymi ustami? Miłego wtorku:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »